Data publikacji w serwisie:

Nanomembrany z polidopaminy jak sztuczne mięśnie

Nanomebrany z polidopaminy kurczą się pod wpływem światła, zmiany temperatury i wilgotności - odkryli naukowcy z Wydziału Fizyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Instytutu Maxa Plancka w Moguncji.

Do wykonania membran o grubości kilku nanometrów wykorzystano polidopaminę czyli polimer będący obecnie obiektem intensywnych badań, który wzorowany jest na naturalnej substancji wytwarzanej przez małże. Co istotne, nikt wcześniej nie zauważył, że polidopamina pod wpływem zewnętrznego bodźca świetlnego wykazuje zdolność kurczenia się w czasie krótszym od ułamka milisekundy.

- To dość niespotykany efekt, ponieważ większość materiałów, gdy są eksponowane na światło ogrzewa się i rozszerza się na skutek zwykłej rozszerzalności temperaturowej - mówi prof. Bartłomiej Graczykowski z Wydziału Fizyki UAM. - Te nieliczne, które się kurczą robią to często nieodwracalnie, lub wymagają dodatkowego bodźca by przywrócić stan wyjściowy. Tymczasem membrany z polidopaminy potrafią kurczyć się i wracać do poprzedniej formy praktycznie w nieskończoność. Co ciekawe, nasze odkrycie jest zupełnie przypadkowe. Efekt został zaobserwowany podczas badań właściwości mechanicznych i filtracyjnych membran - dodaje prof. B. Graczykowski. Materiał zachowuje się zatem jak sztuczne mięśnie.

Nowoodkryte właściwości membran z polidopaminy znajdą zastosowanie m.in. w robotyce, do tworzenia zdalnie sterowanych nanomanipulatorów, czujników światła i wilgoci.

Artykuł opisujący badania naukowcy opublikowali w prestiżowym czasopiśmie Nano Letters. Więcej o badaniach można przeczytać także na stronie Życia Uniwersyteckiego: https://uniwersyteckie.pl/nauka/prof-graczykowski-nanomembrana-jak-sztuczne-miesnie

Fot. Adrian Wykrota

Kontakt

Agnieszka Książkiewicz

4048