Data publikacji w serwisie:

Pobity w szkole 13-latek na kilka dni trafił do szpitala. „Od dyrektora usłyszałam, że nic się nie stało” - UWAGA! TVN

W materiale na temat pobicia 13-letniego chłopca w szkole, ze względu na to, że był biedny, wypowiada się prof. Jacek Pyżalski z WSE UAM: „Z reguły jest tak, że przemoc fizyczna, taka poważniejsza szczególnie, to jest gdzieś na końcu tego procesu. Wcześniej mamy do czynienia z sytuacjami takimi, że ktoś się do kogoś lekceważąco odnosi, ośmiesza go, mówi do niego różne nieprzyjemne rzeczy, itd. I teraz, jeżeli reagujemy na takie rzeczy jak one się zaczynają, to bardzo często je da się wygasić. Natomiast jeśli troszkę się zagapimy, to bardzo często ten proces tak zostawiony samemu sobie, on się nakręca. Dzieje się coraz więcej rzeczy, coraz gorszych rzeczy, a w pewnym momencie już może dojść do bardzo poważnych sytuacji”.

Kontakt

Przemysław Stanula

4497