Prof. Agnieszka Sawicz z Wydziału Historii UAM pisze w Kurierze Galicyjskim: Maria Zacharowa, dyżurny głos rosyjskiego MSZ, po wycofaniu się Bidena stanęła na wysokości zadania i nie tylko zasugerowała, że decyzja nie była jego wolą, ale też zaapelowała o rozpoczęcia śledztwa w sprawie „zmowy między amerykańskimi mediami i niektórymi kręgami politycznymi [do nich można zaliczyć Harris] na rzecz ukrycia prawdy o stanie psychicznym” prezydenta USA. Działania takie miały jej zdaniem prowadzić do manipulowania opinią publiczną „na korzyść jednej partii politycznej”. Aż ciśnie się na papier pytanie, czy podobne dochodzenie nie powinno zostać wszczęte w sprawie kondycji Putina, co do którego niektórzy mają nawet wątpliwości, czy żyje, czy jest sumą sobowtórów pozostających pod czyjąś kontrolą. Co oczywiste, nikt takiej kwestii nie poruszył.