Data publikacji w serwisie:

Debata "Nonkonformizm i Kieślowski" w CK Zamek

Film „Przypadek” był punktem wyjścia do debaty na temat nonkonformizmu w twórczości i życiu Krzysztofa Kieślowskiego. Dyskusja zorganizowana z okazji 10-lecia Klubów „Tygodnika Powszechnego” poprzedziła seans  w Kinie Pałacowym w CK Zamek.

Film „Przypadek” był punktem wyjścia debaty na temat nonkonformizmu w twórczości i życiu Krzysztofa Kieślowskiego. Dyskusja zorganizowana z okazji 10-lecia Klubów „Tygodnika Powszechnego” poprzedziła seans w Kinie Pałacowym w CK Zamek. 

W debacie wziął udział historyk prof. Paweł Stachowiak z WNPiD, specjalizujący się w historii najnowszej, filmoznawca prof. Mikołaj Jazdon z WFPiK oraz Katarzyna Surmiak-Domańska, autorka biografii reporterskiej reżysera („Kieślowski. Zbliżenie”), która wywołała na nowo dyskusję o jego twórczości.

W temat spotkania wprowadził widzów Damian Jankowski, najmłodszy redaktor czasopisma „Więź”. Zastąpił on ks. Adama Bonieckiego, redaktora-seniora „Tygodnika Powszechnego”, który z powodów osobistych szybciej musiał wrócić do Krakowa i nie mógł wziąć udziału w debacie. - „Przypadek” to film moim zdaniem wybitny przez to, że jest wieloznaczny i przez tę wieloznaczność broni się ponad 30 lat od premiery. Jest taki, jak cała twórczość Kieślowskiego: rozpięty między pesymizmem a nadzieją, między zaangażowaniem społecznym a metafizyką. Osią filmu jest tytułowy przypadek czyli to, czy główny bohater Witek Długosz zdąży na pociąg z Łodzi do Warszawy. Są trzy warianty tej historii. Przypadek nie zwalnia Witka z tego, żeby być przyzwoitym człowiekiem, stara się być takim w każdej z opowieści. Życie jest cudem, w które wpisane jest rozczarowanie, u Kieślowskiego nie jest absurdem, ale tajemnicą.

Cały artykuł dostępny na Uniwersyteckie.pl

Tekst i fot. Ewa Konarzewska-Michalak