Data publikacji w serwisie:

Dr Joanna Gościańska. Czas na węgle

Z dr Joanną Gościańską z Pracowni Chemii Stosowanej Wydziału Chemii UAM rozmawia Ewa Konarzewska-Michalak. Dr Gościańska została wyróżniona stypendium habilitacyjnym L’Oréal-UNESCO dla Kobiet w Nauce.

Bada pani multifunkcyjne mezoporowate materiały węglowe w procesach adsorpcji aktywnych substancji farmaceutycznych. Co to oznacza?

Idea jest taka, by zastosować mezoporowate węgle jako nośniki leków. To zupełnie nowy, innowacyjny i prawie niezbadany temat. Jeśli na nośnik wprowadzimy substancję farmaceutyczną to może on zredukować jej efekty uboczne, zwiększać rozpuszczalność, biodostępność i wydłużyć czas działania w organizmie. W przypadku leku, który musi być często przyjmowany pacjent będzie mógł zażyć tylko jedną dawkę dziennie. Substancja będzie się uwalniać w organizmie stopniowo przez cały dzień i to dokładnie w tym miejscu, gdzie powinna. Projekt obejmuje leki doustne, ale również benzokainę, która jest środkiem znieczulającym, przeciwbólowym stosowanym miejscowo np. na skórę. W tym przypadku nośnik dodany do kremu, żelu, maści również będzie modyfikował szybkość uwalniania leku.

W jakich farmaceutykach można wykorzystać taką technologię?

Mój projekt dotyczy leków przeciwbólowych: paracetamolu i benzokainy oraz antybiotyków. Antybiotyki są niestabilne i nietrwałe. Wprowadzając np. ampicylinę czy tebipenem piwoksylu na nośnik chcę zwiększyć ich trwałość chemiczną. Nośnik będzie miał kilka zasadniczych funkcji w zależności od tego jaką substancję farmaceutyczną wprowadzę na jego powierzchnię. Tak jak już wspominałam może zwiększyć jej rozpuszczalność, dostępność farmaceutyczną czy przenikalność przez układy błon biologicznych.

Czytałam, że węgle są też wykorzystywane do oczyszczania wody, powietrza, gazów przemysłowych. Czy będzie pani badała je również pod tym kątem?

Tak, węgle stosujemy jako adsorbenty barwników, fosforanów i jonów metali ciężkich. Barwniki dostając się do wód powierzchniowych zakłócają wszystkie procesy życiowe organizmów żywych. Uniemożliwiają dostęp światła do wody, przez co hamują procesy fotosyntezy, bardzo często wykazują działanie mutagenne, kancerogenne - dlatego muszą być usuwane ze ścieków. Biologiczne i chemiczne metody oczyszczania wody są drogie i nie zawsze dają pożądany efekt. Zastosowanie procesów adsorpcyjnych czyli wiązania zanieczyszczeń na powierzchni np. węgli pozwoli nam skutecznie usunąć zanieczyszczenia z wód.

Cały artykuł można przeczytać na Uniwersyteckie.pl

fot. Adrian Wykrota