Dr Justyna Rychły z Wydziału Fizyki UAM otrzymała stypendium naukowe Poznania za osiągnięcia badawcze w zakresie magnoniki, w szczególności za teoretyczne badanie własności lokalizacyjnych fal spinowych w planarnych magnonicznych kryształach oraz kwazikryształach magnonicznych. W przyszłości chce stworzyć demultiplekser fal spinowych. Z dr Justyną Rychły rozmawia Jagoda Haloszka.
Obecnie przebywa pani na stażu na uniwersytecie w Greifswaldzie. Co dokładnie pani tam robi?
Staż finansowany jest w ramach grantu ETIUDA5. Uczę się wykonywać pomiary dynamiki namagnesowania cienkowarstwowych struktur magnonicznych przez eksperyment typu pump-probe wykorzystujący dwie, oddzielone od siebie w czasie, wiązki lasera. Jest to dla mnie ciekawe doświadczenie, szczególnie mając na uwadze, że mój doktorat opierał się na teoretycznych badaniach dynamiki fal spinowych, a moje pierwsze doświadczenie z pracą laboratoryjną zdobyłam dopiero rok temu, podczas czteromiesięcznego stażu w Argonne National Laboratory w USA.
Czym jest tajemniczo brzmiąca fala spinowa i magnonika?
Fale spinowe są zaburzeniami namagnesowania rozchodzącymi się w materiałach magnetycznych w postaci fal. Same fale spinowe są podstawowym przedmiotem badań magnoniki. Co ważne, mając na uwadze ich potencjalne zastosowania, są to fale o mikrofalowych częstotliwościach, czyli o częstotliwościach wykorzystywanych współcześnie w komunikacji bezprzewodowej (Wi-Fi, 3G, 5G itp.), dużo krótsze od fal mikrofalowych wykorzystywanych do komunikacji bezprzewodowej. Ponadto fale spinowe umożliwiają transport informacji bez związanego z tym transportu ładunku elektrycznego, z czym wiąże się wytworzenie się tzw. ciepła Joule’a-Lenza. Wszystko to sprawia, że potencjalnie układy magnoniczne, wykorzystujące fale spinowe, mogą stać się nową, znacznie bardziej energooszczędną i zminiaturyzowaną klasą układów do przetwarzania informacji, wykorzystywaną np. w smartfonach.
Cały wywiad można przeczytać na Uniwersyteckie.pl