Data publikacji w serwisie:

Lubię zajmować się tym co trudne

– Lubię zajmować się tym, co trudne, co stanowi dla mnie wyzwanie – mówi matematyczka prof. UAM Edyta Juskowiak. Pani prodziekan ds. studenckich i kształcenia jest nie tylko jedną z niewielu kobiet naukowczyń pracujących na Wydziale Matematyki i Informatyki UAM, ale również pasjonatką dydaktyki matematyki.

Przyznam, że do rozmowy z panią zainspirowała mnie prof. Stanisława Kanas, prezeska Polskiego Towarzystwa Kobiet w Matematyce. To ona zwróciła uwagę na coś, co wydaje mi się zdumiewające, a mianowicie, że na naszym uniwersytecie nie ma kobiety matematyczki z tytułem profesora. 

– Tak jest niestety i to nie tylko na naszym uniwersytecie. Kobiet w matematyce jest po prostu mało. Nie wiem tylko, czy pani dobrze wybrała, bo ja jestem specyficzną matematyczką – dydaktykiem zafascynowanym kształceniem nauczycieli. Po zakończeniu studiów na naszym wydziale na kierunku matematyka specjalność nauczycielska podjęłam się napisania bardzo specyficznego doktoratu z dydaktyki matematyki. Wybór takiej ścieżki rozwoju utrudnił mi karierę naukową.

Dlaczego pani doktorat był specyficzny?

– Dydaktyka matematyki nie jest w Polsce dyscypliną naukową, mimo że na uczelniach w całym kraju pracuje grono osób, które zajmują się tą dziedziną wiedzy. Wszyscy dydaktycy matematyki mają trudności związane z awansem naukowym. Zresztą podobny problem dotyka też dydaktyków przedmiotowych wszystkich dyscyplin z dziedziny nauk ścisłych i przyrodniczych. Prowadzimy badania naukowe, publikujemy, uczestniczymy w konferencjach tematycznych poświęconych dydaktyce, ale nasze osiągnięcia nie są wliczane do dorobku naukowego. W wielu dyskusjach, jakie od lat prowadzone są w Polsce na temat trudności związanych z awansami naukowymi w dziedzinie dydaktyki przedmiotowej, podkreśla się z jednej strony brak dyscypliny, a z drugiej brak ekspertów – recenzentów tak specyficznych rozpraw. Dla przykładu z obszaru dydaktyki matematyki: matematycy nie zajmują się zagadnieniami związanymi z dydaktyką tego przedmiotu, a pedagodzy mogą mieć trudności z oceną zagadnień matematycznych. Dydaktyk matematyki to matematyk, który bada proces uczenia się i nauczania tego przedmiotu.

Wspólnie z kolegami i koleżankami toczymy starania o utworzenie nowej dyscypliny w dziedzinie nauk ścisłych i przyrodniczych, która będzie zajmowała się tylko dydaktyką przedmiotową. W ubiegłym roku, wraz z prof. Tomaszem Łuczakiem i prof. Ewą Swobodą, przygotowaliśmy w tej sprawie memorandum do Ministra Edukacji i Nauki. Prowadzimy też rozmowy ze środowiskami naukowymi z PAN, PTM i władzami wydziałów reprezentującymi nauki ścisłe i przyrodnicze. Mam nadzieję, że jesteśmy na dobrej drodze do tego, aby wprowadzić możliwość dwutorowego awansu naukowego, czyli zarówno na drodze utworzenia nowej dyscypliny, jak i w ramach już istniejących dyscyplin naukowych.

Cała rozmowa na stronie: https://uniwersyteckie.pl/nauka/prof-uam-edyta-juskowiaklubie-zajmowac-sie-tym-co-trudne

Tekst: Magdalena Ziółek

Fot. Łukasz Gdak