Dokładnie w środę, 8 maja 2019 roku, nasz uniwersytet wszedł w drugie stulecie swojego istnienia. Rozpoczął się kolejny wiek, a po nim przyjdą następne... We wrześniu ubiegłego roku miałem zaszczyt podpisywać w imieniu Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza Wielką Kartę Uniwersytetów (Magna Charta Universitatum) – w trzydziestolecie deklaracji bolońskiej z 1988 roku dołączyliśmy do 889 uniwersytetów z 88 krajów sygnatariuszy tego dokumentu.
Uroczystość zorganizowano na Uniwersytecie w Salamance dla uczczenia obchodów jego 800-lecia. Cieszymy się stuletnią historią, ale spotkanie w Salamance uczyć nas powinno pokory w ocenie długotrwałości naszych dziejów.
Przewidywanie przyszłości nie jest zadaniem łatwym. Niedawno, w trakcie konferencji zorganizowanej przez Wydział Prawa i Administracji „Ustawa 2.0 – rozwiązania statutowe w sprawach pracowniczych”, jeden z jej uczestników przywoływał fakt niestabilności prawa regulującego szkolnictwo wyższe w Polsce. Od odzyskania niepodległości w 1918 roku mieliśmy już 10 ustaw (i wiele ich nowelizacji), co pokazuje, jak trudno jest snuć prognozy na przyszłość. Jestem jednak głęboko przekonany, że niezależnie od tego, jak przepisy prawa będą regulowały nasze działanie, Uniwersytet pozostanie instytucją, w której będą pracować uczeni - ludzie, których życiowym posłannictwem jest odkrywanie praw dotyczących świata, w którym żyjemy – praw dotyczących każdego wymiaru świata ożywionego i nieożywionego. Ludzie, którzy pasję badawczą łączą z kształceniem studentów. Akademia od swego zarania – czy to starożytnego czy średniowiecznego – była wspólnotą mistrzów (nauczycieli – profesorów) i uczniów (studentów). Głęboko wierzę w to, że nasz Uniwersytet będzie funkcjonował zgodnie z tymi zasadami przez kolejne lata (a chciałbym powiedzieć wieki) swego istnienia.
Cały artykuł dostępny na Uniwersyteckie.pl
tekst: JM Rektor UAM prof. Andrzej Lesicki