Czy najbardziej produktywni polscy profesorowie dzisiaj – zawsze tacy byli? I czy najmniej produktywni profesorowie dzisiaj – również zawsze tacy byli? Radykalne zmiany klas produktywności przez 40 lat życia naukowego niemal nie występują – jak pokazują najnowsze badania 2300 profesorów tytularnych prof. Marka Kwieka i dr. Wojciecha Roszki.
Właśnie ukazała się najnowsza praca prof. Marka Kwieka i dr. Wojciecha Roszki “Once highly productive, forever highly productive? Full professors’ research productivity from a longitudinal perspective” w prestiżowym czasopiśmie „Higher Education”.
Autorzy szczegółowo badają kariery akademickie 2300 polskich profesorów tytularnych – ich biografie naukowe od doktoratu i ich pełen dorobek publikacyjny z całego życia.
Czterdzieści lat publikacji, 40 lat naukowego życia.
Czy najbardziej produktywni profesorowie dzisiaj – zawsze tacy byli? I najmniej produktywni profesorowie dzisiaj – również zawsze tacy byli?
Czy najbardziej produktywni profesorowie to w dużej części, w przeszłości, również najbardziej produktywni doktorzy habilitowani, a najbardziej produktywni doktorzy habilitowani – to w przeszłości najbardziej produktywni doktorzy? Autorzy analizują zatem produktywność profesorów retrospektywnie – wtedy, kiedy byli doktorami i doktorami habilitowanymi, 20-40 lat wcześniej, i porównują ich klasy produktywności (zawsze w ramach tych samych dyscyplin). Badają trwałość ich klas produktywności w okresie całego życia naukowego na podstawie ich wszystkich (40 000) publikacji oraz 1 miliona publikacji z ostatniego półwiecza (1973-2021).
Co z tej pracy wynika?
Otóż polski system akademicki charakteryzuje potężna bezwładność (immobilność): ponad połowa najbardziej produktywnych naukowców jest najbardziej produktywna przez całe życie.
Podobnie jest z najmniej produktywnymi naukowcami – ponad 40% naukowców pozostaje w klasie niskoproduktywnych przez całe życie.
Niezależnie od okoliczności, instytucji i zmian otoczenia, przez 40 badanych lat, na podstawie 1 miliona publikacji, autorzy pokazują, że ponad połowa najbardziej produktywnych doktorów była później najbardziej produktywnymi doktorami habilitowanymi.
A ponad połowa najbardziej produktywnych doktorów habilitowanych – była później najbardziej produktywnymi profesorami (co widać na poniższym rysunku).
Radykalne zmiany w ramach klas produktywności (wysoka, średnia, niska) – spadki i wzloty w produktywności – prawie się nie zdarzają: to przypadek jedynie 100 profesorów na ponad 2300 (4.3%) przez 40 lat. Tak pokazują mikrodane (co widać na rysunku).
Niezmienność produktywności to ważny czynnik w kontekście zatrudniania naukowców – po pierwszym pełnym zatrudnieniu naukowcy pozostają w systemie akademickim najczęściej przez dekady!
To praca na danych wzdłużnych (longitudinalnych) – bardzo rzadka w świecie w dużej skali, pierwsza w skali całego systemu krajowego.
Autorzy przebadali 12 dyscyplin ścisłych – wzorce mobilności są niezwykle podobne:
Produktywność, czyli liczba publikacji w czasie, została znormalizowana do rangi czasopisma w bazie Scopus (od wysokiej do niskiej), zgodnie z ideą, że „publikacja publikacji nierówna”. Najbardziej liczą się publikacje w wysokopunktowanych, trudno dostępnych czasopismach globalnych – najmniej w czasopismach niskopunktowanych, o wysokim odsetku przyjęć (według Scopus, 0-99 percentyl czasopism w bazie).
Prof. Marek Kwiek prowadził zaproszone seminaria o tych badaniach m.in. na Uniwersytecie w Oxfordzie i na Uniwersytecie Stanforda (można je obejrzeć na YouTube i Zoom):
Stanford (USA): “Research Productivity from a Longitudinal Perspective”.
Zobacz (publikacja w Open Access): Kwiek, M., Roszka, W. Once highly productive, forever highly productive? Full professors’ research productivity from a longitudinal perspective. Higher Education (2023).