Data publikacji w serwisie:

Trzustka a koronawirus

Zdaniem prof. UAM dr hab. Małgorzaty Borowiak z Zakładu Ekspresji Genów musimy być przygotowani na to, że koronawirus, którego znamy od dawna choćby pod postacią przeziębienia, jest i będzie nadal z nami. Będą pojawiały się nowe wirusy przenoszone ze zwierząt na ludzi.

Profesor prowadzi na UAM badania związane z regeneracją wątroby i trzustki. Wybuch pandemii spowodował też, że połączyła siły z naukowcami z Uniwersytetu Jagiellońskiego, aby zbadać cukrzycowy przebieg COVID-19.

Jak sama mówi, od początku pracy naukowej była zainteresowana medycyną regeneracyjną i zajmowała się regeneracją wątroby. Potem przyszedł czas na badania nad trzustką. Profesor przyznaję, że w tym przypadku zainspirowała ją chora i bliska mi osoba. W ramach projektu TEAM finansowanego przez FNP stworzyła z zespołem atlas molekularny, w którym sekwencjonowane są wszystkie geny ulegające ekspresji w pojedynczych komórkach.

- Sekwencjonowaliśmy trzustki na różnych etapach rozwoju – mówi. - Z kolei samym receptorem SARS-a zainteresowaliśmy się wcześniej, stwierdzając jednoznacznie, że wszystko co jest potrzebne SARS-owi jest również w trzustce. Gdy pojawił się SARS-2, nasi naukowcy zaczęli badać jego wpływ na trzustkę. Rozpoczęli współpracę z prof. Krzysztofem Pyrciem z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chcieli odpowiedzieć na pytanie czy SARS może infekować trzustkę i czy można stworzyć model tej infekcji w oparciu o ludzkie komórki macierzyste. Później badania rozszerzono chcąc zbadać czy wirus może atakować także komórki niedojrzałe np. na wczesnych etapach życia u noworodków.

Krzysztof Smura

Więcej o mechanizmie zniszczenia jaki w trzustce powoduje COVID-19 i o tym czy szczepionka jest lekiem na całe zło na Uniwersyteckie.pl