Zapewnienie odpowiedniego poziomu produkcji żywności jest jednym z najważniejszych problemów XXI wieku. Od kiedy zaczęto stosować pestycydy, ilość produkowanej żywności z hektara uprawy znacznie wzrosła, jednakże nadmierne ich stosowanie niesie za sobą pewne zagrożenia dla zdrowia ludzi, zwierząt i środowiska. O stymulatorach wzrostu i rozwoju roślin, o działaniu indukującym odporności z dr. Rafałem Kukawką z Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego rozmawia Jagoda Haloszka.
Dlaczego poszukiwanie substancji aktywnych mających wpływ na wzrost roślin i jednocześnie indukujących mechanizmy odpornościowe roślin jest istotne w uprawach rolniczych?
Zdaniem ekspertów, poszukiwanie substancji aktywnych mających wpływ na wzrost roślin i jednocześnie indukujących ich mechanizmy odpornościowe, jest istotne w uprawach rolniczych z kilku powodów. Po pierwsze, światowy popyt na żywność i liczba ludności stale rosną, co stawia przed producentami rolno-spożywczymi wyzwanie w zapewnieniu wystarczającej ilości zdrowej i bezpiecznej żywności. Dane Eurostatu wskazują, że do 2050 roku światowa populacja osiągnie 9,1 miliarda ludzi. Taki wzrost oznaczałby konieczność zwiększenia produkcji żywności o 70%. Są to ogromne potrzeby i wyzwania stojące przed producentami roślin. W związku z tym, konieczne jest zastosowanie skutecznych metod ochrony, które pozwolą na uzyskanie maksymalnych plonów.
Skuteczne, czyli jakie?
Ekspertyza wskazuje, że wycofanie substancji czynnych przyczyni się do dużych problemów z ich ochroną ziemniaka i pszenicy przed najważniejszymi agrofagami. Wycofanie proponowanych substancji czynnych stosowanych w uprawach pszenicy będzie prowadziło do wzrostu kosztów ochrony, większego zagrożenia dla środowiska i ryzyka wytwarzania przez patogeny odporności oraz uzyskiwania słabszych plonów. Biorąc pod uwagę obecne trendy na rynku i problemy wynikające z produkcji roślinnej, zainteresowałem się tematem alternatywnych metod ochrony roślin, tj. indukcją ich odporności, czyli metodą polegającą na stymulowaniu naturalnych mechanizmów obronnych w celu zwiększenia ich odporności na szkodniki, choroby i stresy środowiskowe. W Zespole Badawczym dr. hab. Marcina Śmiglaka pracujemy nad tymi zagadnieniami od ponad 10 lat, rozwijamy wiedzę w zakresie induktorów odporności i syntezujemy nowe cząsteczki. Dodatkowo, gdyby takie substancje działały jak stymulatory wzrostu, czyli pozytywnie oddziaływały na roślinę, powodując wzrost parametrów ilościowych i jakościowych plonu, byłoby to istotnym osiągnięciem. I to jest głównym celem przyznanego mi projektu LIDER – połączenie tych dwóch funkcji w jedno i opracowanie technologii użycia takich związków w polu.
Czytaj cały wywiad na Uniwersyteckie.pl: Dr Rafał Kukawka. Projekt LIDER