Dzięki pracy poznańskich naukowców jezioro Kuźnickie koło Zbąszynia ma szansę znaleźć się w systemie ochrony siedlisk Natura 2000. Wszystko dzięki badaniom prowadzonym przez pracowników Wydziału Biologii.
Akwen koło Zbąszynia zwrócił uwagę naukowców w pierwszej dekadzie XXI wieku. Okazało się wówczas, że w jeziorze na nowo odrodziły się ramienice z gatunku Lychnothamnus barbatus (lychnotamnus brodaty). To wyjątkowa roślina spotykana tylko w kilku miejscach na świecie.
Na przełomie lat 70-tych i 80-tych dokonano tu katastrofalnego zniszczenia roślinności zarybiając jezioro amurem białym. Po kilku latach ramienice, mające ogromny wpływ na czystość akwenu, wyginęły. Niedawno okazało się jednak, że pojawiły się na nowo, a w ostatnim czasie odnotowuje się wręcz ich ekspansję. Ten swoisty fenomen tłumaczyć mają badania naukowców UAM.
- W naszej strefie klimatycznej przewidywano, że wraz z ociepleniem klimatu głównym zagrożeniem dla zbiorników wodnych będzie wzrost trofii powodowany przez zwiększenie się opadów i tym samym wymywanie substancji biogennych do zbiorników wodnych a w konsekwencji wzrost biomasy fitoplanktonu i zakwitów wody białym – mówi doktorant Michał Brzozowski, który od kilku lat prowadzi badania ramienic pod kierunkiem prof. Mariusza Pełechatego. - To z kolei ogranicza dostęp światła do dna i powoduje trudności rozwojowe roślinności podwodnej. Nasze badania wykazały, że ramienice przez limitowanie biogenów mogą hamować rozwój fitoplanktonu. Lychnotamnus brodaty okazał się być odporny na ocieplenie klimatu przez posiadanie szeregu przewag konkurencyjnych, takich jak masowe zimowanie, odporność na deficyty światła oraz odmienną fennologię – wyjaśnia.
Więcej o badaniach poznańskich biologów na stronie "Życie Uniwersyteckie".